Każdy kredytobiorca, który decyduje się na pożyczkę przez Internet, ma pewną opinię co do jej opłacalności, wyboru, kontaktu z daną placówką i tego wszystkiego, co z daną firmą jest związane. Bardzo często, jeśli chcemy wziąć taki kredyt, korzystamy z opinii osób, które wcześniej już go brały. Jeśli opinie są pozytywne, wtedy się na niego decydujemy, jeśli są negatywne, zastanawiamy się dwa razy, zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję.
Poniżej prezentujemy opnie kilku osób, które na taki kredyt się zdecydowały:
- Jan, 54 lata, Ścinawa
Przez własną głupotę, popadłem w niezłe tarapaty. Na szczęście powoli z nich wychodziłem, aczkolwiek potrzebowałem jeszcze trochę pieniędzy, by spłacić ostatnią ratę. Pieniądze, które zarobiłem, miały wpłynąć na moje konto dopiero za trzy miesiące. Wtedy postanowiłem zdecydować się na chwilówkę nr 3 z zestawienia. Dlaczego właśnie na to? Otóż wiem, że ta placówka daje pieniądze również osobom, które wpisane są na czarną listę w BIK-u. Tak się składa, że tam się znajduje. Otrzymałem bez jakichkolwiek problemów ten kredyt. Fakt, wysokość oprocentowania jest duża, ale szybką spłaciłem pożyczkę, nie mając z tą firmą żadnych problemów. Wiem, że jeżeli będę drugi raz w tej potrzebie, na pewno skorzystam z takiej formy pożyczki.
- Marysia, 36 lat, Poznań
Niestety moja przygoda z pożyczką przez Internet skończyła się katastrofą. Pod wpływem emocji zdecydowałam się na kredyt chwilówkę, który myślałam rozwiąże moje problemy i pozwoli mi być szczęśliwą. W tamtym okresie byłam bardzo załamana i nawet nie pomyślałam, skąd wezmę pieniądze na spłatę tego kredytu za 30 dni. Czas mijał, ja nie zarabiałam, gdyż straciłam pracę, popadłam depresję, całkowicie zamknęłam się w sobie. W dniu spłaty otrzymałam wiadomość, że upłynął termin spłacenia kredytu. Wtedy jeszcze mnie to nie przeraziło. Smsy ponaglające do spłaty, okazały się później był niezwykle drogie. Kara rosła w zatrważającym tempie. Na szczęście w pewnym momencie przejrzałam na oczy. Znalazł się przyjaciel, który pomógł mi spłacić ten ogromny kredyt, który urósł do wielkiej rangi. Teraz pracuję i powoli spłacam zadłużenie wobec przyjaciela. Przyznaję jednak, że nie spłacałam kredytu bo miałam pilniejsze wydatki – tak mi się wtedy wydawało. Popełniłam błąd bo mogłam go spłacić albo skorzystać z pomocy prawnej. Na początek polecam poczytać wiele stron w internecie na temat „jak wyjść z długów”. po czasie uważam, że dzięki niespłacanej pożyczce moje życie zmieniło się na lepsze. Dziś dużo lepiej radze sobie w życiu.
- Tomasz, 42 lata, Warszawa
Rozwiodłem się, chciałem na nowo zacząć żyć. Niestety ze względu na to, że musiałem spłacić żonę, nie pozostało mi nic na koncie z moich oszczędności. W weekend chciałem jednak zaszaleć i zapomnieć na chwilę o tych trudnych dniach. Napisałem sms, zadzwonili. Otrzymałem gotówkę 500zł niemal natychmiast. Jak się nie mylę, nie minęła nawet doba. Po tygodniu, gdy dostałem wypłatę spłaciłem i było po sprawie. Nawet nie pamiętałem, że coś takiego miało miejsce w moim życiu. Dobrze, że są profesjonaliści, dzięki którym można szybko znaleźć chwilowy zastrzyk gotówki. Ważne jest tylko to, by w terminie go spłacić, aby odsetki nie zmarnowały nam życia.